Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
Bezpieczne zakupy
Idosell security badge

Strategie 5f

2023-03-03
Strategie 5f

Chcąc lepiej zrozumieć zachowania naszego psa na spacerze oraz w domu, powinniśmy jako świadomi opiekunowie poznać i zrozumieć pojęcie strategii 5F. Pojęcie to opisuje sposoby radzenia sobie w różnych sytuacjach, które mogą spotkać każdy żyjący gatunek na Ziemi. Jakie strategie prezentują nasze psy? Czym dokładnie one są i dlaczego są takie ważne? Czy ich zrozumienie ułatwi nam rozpoczęcie pracy nad niepokojącymi zachowaniami?

Czym są strategie 5F?

W sytuacjach stresujących u psów może pojawić się uczucie zagrożenia lub lęku, nasi pupile prezentują wtedy strategie, które mają im zagwarantować przetrwanie. Jeżeli pewne zachowanie zadziała w danej sytuacji, to zwierzę będzie je prezentowało coraz częściej.

Nazwa pojęcia jest zaczerpnięta z języka angielskiego i zawiera takie zachowania jak:

  • omdlenie - faint,
  • zamieranie w bezruchu - freeze,
  • flirt.

Jednak my jako opiekunowie możemy zaobserwować najczęściej u naszych pupili:

  • walkę - fight,
  • ucieczkę - flight.

To, jaką strategię zwierzę wybierze, zależy nie tylko od wcześniejszych doświadczeń, ale też od:

  • stanu emocjonalnego oraz zdrowotnego,
  • przestrzeni i ogólnej sytuacji, w jakiej się pies znajduje,
  • genetyki.

Uciekaj lub walcz

Te dwie strategie możemy najczęściej zaobserwować u naszych pupili. Również, takie skrajne zachowania idealnie pokazują, jak ważny jest ogólny kontekst sytuacyjny, w jakim znalazł się pies oraz jak historia wzmocnień uczy i ukierunkowuje zwierzaka.

Mimo że psiaki są drapieżnikami, znacznie częściej wybierają ucieczkę od walki. Jest ona po prostu dla nich bezpieczniejsza. Prezentują ją przede wszystkim zwierzęta wolno żyjące. Jeżeli nasz pupil ma wysokie kompetencje społeczne, został nauczony, że inne psy można spokojnie minąć w dystansie i ma możliwość ucieczki, to również ją wybierze. Jak sama nazwa wskazuje, strategia ta ma na celu zwiększenie dystansu od zagrożenia czy stresującego bodźca.

Nasze psiaki chodzą na smyczach, co nie pozwala im na skorzystanie z naturalnej dla nich ucieczki i wchodzą w konfrontacje. Taka strategia również ma na celu zwiększenie dystansu, ale jest ostatecznością. Psy, które zostały zmuszone do skorzystania z niej, robią to z wielką zawziętością, co jest związane z ich naturalnym instynktem. Gdy uda się im wygrać, uczucie ulgi, jakie temu towarzyszy jest bardzo mocno wzmacniające, przez co w przyszłości pies częściej i szybciej będzie korzystał z takiego zachowania.

Zdarza się również tak, że to my jako opiekunowie przyczyniamy się do zakorzenienia danej strategii w głowie psa i równie często robimy to od jego najmłodszych lat. Chcąc dobrze wychować szczeniaka, często zapominamy o dobrej socjalizacji. Stawiamy na ilość, a nie jakość. Przestajemy zwracać uwagę na psie sygnały oraz komunikację i pozwalamy na kontakty z każdym psem, np. podczas spacerów. Jednak z punktu widzenia psiaka nie jest to pozwolenie, a w większości przypadków zmuszenie. Często kończymy taką wymuszoną interakcję w momencie, kiedy jeden z czworonogów zachowuje się w naszym mniemaniu agresywnie i wtedy się rozchodzimy. Ignorując wcześniejsze sygnały, uczymy psiaka właśnie tego wzmocnienia strategii. Skoro jedynym sposobem na uniknięcie kontaktu było szczekanie, warczenie czy próba ugryzienia, to następnym razem będzie to zachowanie prezentowane przez naszego psa. Może się zdarzyć, że to my jako opiekunowie sami prowokujemy zachowania, które dla psa są sposobem na przetrwanie, a my odbieramy je jako agresję.

Bezbronny szczeniak

W silnych sytuacjach stresowych nasz psiak potrafi pokazywać, że jest bezbronnym szczeniaczkiem, pomimo bycia dojrzałym psem. Takie zachowanie prezentuje zarówno wobec osobnika tego samego gatunku, jak i człowieka. I owszem, bez znajomości psiej komunikacji, czy obserwacji całej sytuacji oraz znajomości psich zachowań, ciężko będzie określić ich intencje. Świadomość, że to, co nam się wydaje zabawą, w rzeczywistości może być strategią przetrwania, będzie dobrym początkiem do zmian i poprawy dobrostanu naszego pupila.

Zamrożenie i omdlenie

Zamrożenie to strategia polegająca na zamarciu i oczekiwaniu w bezruchu na zakończenie niebezpiecznej sytuacji. Pewnie większość z nas widziała filmiki w Internecie, na których pies siedzi bez ruchu na przykład na środku zdemolowanego pokoju. Można to odbierać jako poczucie wstydu, a to nic innego jak próba uniknięcia zagrożenia. Osobnik, który się nie rusza, nie sprowokuje przeciwnika do ataku. Drugim przykładem, kiedy mówimy o strategii zamrożenia, jest wizyta u lekarza weterynarii lub groomera. Kiedy pies czeka w bezruchu na badania lub zabiegi pielęgnacyjne, my jako opiekunowie odbieramy takie zachowanie jako wyjątkowo grzeczne, natomiast w takiej sytuacji pies przeżywa wielki stres i nie oznacza to, że polubił to miejsce i specjalistę.

W świecie zwierząt omdlenie jest charakterystyczne dla oposów, które zapadają w stan podobny do śpiączki, gdy czują się zagrożone.
Zdarza się, że nasze czworonogi też używają tej strategii. Możemy je zaobserwować u małych psiaków jako reakcję na nagły głośny dźwięk. Trzeba jednak pamiętać, że jeżeli nasz pies zaczyna mdleć, warto skonsultować to z lekarzem weterynarii, bo poza strategią przetrwania, może to być objaw problemów zdrowotnych, które warto skonsultować z neurologiem lub kardiologiem.

Podsumowanie

Jak widzimy, znajomość strategii 5F ma ogromny wpływ na naszą relację z psem. Zrozumienie ich ułatwia nam uniknięcie lub przepracowanie problemów behawioralnych. Jeżeli jakieś zachowanie nas niepokoi, to zawsze warto udać się do specjalisty, aby je omówić.

Mateusz Glazik
trener i behawiorysta psów, na co dzień opiekun dwóch adoptowanych kundelków Moki i Noelki. Śmiało może powiedzieć że razem tworzą idealne trio, a ich różne historie pozwalają na wspólny rozwój. W swojej pracy bazuje na pozytywnych wzmocnieniach, rozumie emocje psa oraz istotę jego zachowania.
Mateusz Glazik
Pokaż więcej wpisów z Marzec 2023
pixel