Częste błędy w treningu z psem

Trening z pupilem to świetny pomysł na wspólne spędzanie czasu! Nie dość, że wzmacniamy naszą więź oraz trenujemy psiaka umysłowo to możemy go nauczyć wielu przydatnych umiejętności. Jednak by wspólna aktywność przynosiła pożądane efekty, powinniśmy pilnować by popełniać jak najmniej błędów. Częste nieporozumienia mogą doprowadzić do frustracji, co w konsekwencji może przerodzić się w obustronną niechęć do tego rodzaju aktywności!

A więc na co powinniśmy być wyczuleni? Czego powinniśmy unikać i na co zwracać uwagę, aby trening faktycznie przynosił pożądane i zadowalające efekty?

Brak planu

Jedną z najczęstszych pomyłek jest brak zaplanowania sesji treningowej. Chcąc wypracować daną umiejętność chcielibyśmy osiągnąć dany efekt jak najszybciej. Oczekujemy coraz więcej i coraz szybciej podnosimy poprzeczkę. Nie planujemy sobie małych celów i nie rozpisujemy danego ćwiczenia na etapy. To wszystko doprowadza do niezrozumienia, frustracji psa, co w dalszej konsekwencji przynosi także nasze zniechęcenie.

A zatem chcąc nauczyć psiaka czegoś nowego, rozpiszmy sobie ćwiczenie na poszczególne etapy. Zaplanujmy krok po kroku jak chcemy dane ćwiczenie osiągnąć. A kiedy napotkamy jakąś trudność, bądźmy elastyczni i dopasowujemy nasz plan pod aktualne możliwości naszego psiaka.

Brak konsekwencji

Czasami pomysł i plan to za mało, ponieważ brakuje nam konsekwencji. Zdarzają się dobrze wykonane zadania, ale raz na jakiś czas bywają też wpadki i dane zadanie nie jest wykonane tak, jak byśmy tego chcieli. Na przykład - kiedy uczymy psiaka hasła „siad”, to wprowadzamy to hasło powtarzając je pięć razy. Przy czterech powtórzeniach pies wykonana siad idealne, ale przy piątym położy się i za to go również nagradzamy. Jest to błąd ponieważ, uczymy psiaka, iż hasło „siad” nie oznacza pozycji siedzącej, a różne zachowania, a więc brak konsekwencji utrudnia nam przepracowanie kolejnych etapów danego ćwiczenia.

Dlatego bardzo ważna jest umiejętność „zerowania” ćwiczenia. Jeżeli zdarzają się nam próby nieidealne, więc powtarzamy czynność jeszcze raz – do skutku, tak by za każdym razem pies wykonywał ćwiczenie poprawnie.

Zbyt szybkie dodawanie haseł

Kolejnym błędem jest wprowadzanie komend słownych od razu, kiedy psiak jeszcze nie wie co ma zrobić, a my już to nazywamy. Nasze słowo oznacza wtedy wszystko i nic. Jest to szybka droga do nieporozumienia oraz zaprzepaszczenia nauki polecenia słownego.

Chcąc dodać hasło, musimy najpierw wypracować zachowanie pupila poprzez naprowadzanie, kształtowanie czy też naśladowanie. Dopiero kiedy mamy powtarzalność na wysokim poziomie - dodajemy słowo, które nazywa daną czynność. W myśl zasady - nazywamy tylko wyoracowane i pożądane zachowania!

Zbyt długie treningi

Umiejętne planowanie to również dopasowanie długości sesji treningowej i ilości powtórek danego ćwiczenia. Nie ma tutaj złotej rady, każdy psiak jest inny, każdy potrzebuje innego czasu treningu. Jeden może robić kilkadziesiąt powtórek jednego ćwiczenia i będzie mu ciągle mało, drugi po pięciu będzie się nudził i chciał czegoś nowego.

Aby wyeliminować ten problem niezwykle istotna jest dobra obserwacja. Jeżeli widzimy, że psiak zaczyna się nudzić treningiem i robi powtórki coraz wolniej - to znak, że sesja trwa zbyt długo. Warto wtedy zrobić przerwę i spróbować zmienić ćwiczenie, a jeżeli motywacja jest ciągle mała - po prostu zakończyć w tym momencie trening. Zapamiętajmy to i następnym razem zróbmy mniej powtórek oraz krótszą sesję.

Źle dobrane nagrody

Ważne jest to, żeby nie pracować z psem najedzonym lub przeciwnie - bardzo głodnym. Owszem, głodny psiak ma zwiększoną motywację, bo chce zdobyć jedzenie, ale musimy pamiętać też o pojęciu demotywacji. Zbyt głodny psiak może być bardziej sfrustrowany i mniej skupiony na ćwiczeniu, co będzie powodowało zaburzenia w treningu.

Tutaj musimy obserwować naszego pupila. Nie ma jednego dobrego przepisu, trzeba metodą prób i błędów wypracować najlepszy scenariusz treningowy.

Musimy pamiętać, że im trudniejsze lub dłuższe ćwiczenie, tym nagroda powinna być lepsza oraz dłużej trwać. To spowoduje, że nawet bardziej wymagające czynności psiak będzie wykonywał z większą frajdą.

Podsumowanie

Opisane błędy treningowe to jedne z najczęściej pojawiających się w treningu z czworonogiem. Jednak opiekunowie powinni pamiętać, iż nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi. Wpadki się zdarzają, dlatego pamiętajmy, iż każda z nich to rozwój nie tylko dla naszego pupila, ale i nas samych.

Mateusz Glazik
trener i behawiorysta psów