Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
Bezpieczne zakupy
Idosell security badge

Pies pod sklepem

2023-01-31
Pies pod sklepem

Zostawianie psa pod sklepem to ciągle jeden z największych problemów naszego społeczeństwa. Jest coraz więcej dyskusji w Internecie, a zdania są podzielone. Jak to wygląda z perspektywy behawioralnej oraz bezpieczeństwa naszego psa? Czy możliwe jest nauczenie psa zostawania pod sklepem?

Stres, dyskomfort, niepewność

Nie da się ukryć, że większość psów czuje ogromny stres, gdy zostają pozostawione same pod sklepem. Jedną z głównych potrzeb behawioralnych psów, jest poczucie bezpieczeństwa, które w takiej sytuacji jest zachwiane.

Kolejną ważną potrzebą naszego pupila jest spacer. To najważniejsza aktywność fizyczna dla czworonoga, a jednocześnie sposób na budowanie więzi między opiekunem, a zwierzakiem. Kiedy podczas wspólnego spaceru nagle zostawiamy psa samego, wśród wielu obcych osób, w głośnym miejscu, może on poczuć się porzucony i stracić poczucie bezpieczeństwa.

Często zauważamy problem dopiero, kiedy przypięty pies szczeka, wyje lub warczy na przechodniów i inne zwierzęta. To nie jedyne objawy stresu. Tak jak ludzie, tak i nasze czworonogi, mogą przeżywać inaczej emocje w zależności od osobowości czy charakteru.

Czasami widzimy ziewającego czworonoga i możemy pomyśleć, że jest on spokojny i po prostu się nudzi. Trzeba jednak pamiętać, że u psów ta reakcja oznacza co innego niż u ludzi. My ziewamy, kiedy jesteśmy zmęczeni lub zaraz po przebudzeniu, podczas gdy u naszych pupili ten odruch oznacza próbę pozbycia się stresu.

Niektóre pozostawione psy mogą się trząść, inne będą miały widoczne białka oczu, a jeszcze inne mogą się oblizywać z nerwów. Sygnałów może być całe mnóstwo, a bez znajomości mowy ciała psów możną mylnie ocenić sytuację.

Mój pies czeka na moją komendę

Bardzo często staramy się nauczyć psiaka hasła „czekaj” lub „zostań”, aby poczuł się pewniej. Pamiętajmy, że trening nie zawsze oznacza łatwe zadania i nawet podczas ćwiczeń w domu może wywołać stres. Warunki na zewnątrz są zupełnie inne i mogą wzmagać to uczucie.

Myśląc o tym, spróbujmy przypomnieć sobie nasze emocje, gdy jako dziecko zostawaliśmy sami w kolejce do kasy. Pomimo tego, że rodzice odchodzili na chwilę i zawsze wracali, odczuwaliśmy niepokój. Przekładając to na nasze psy, możemy zrozumieć, co one mogą przeżywać.

Owszem, możemy spotkać psiaki, które pozostawione same sobie chodzą, węszą i zajmują się sobą. Jednak nie oznacza to, że nie towarzyszy im zdenerwowanie.

Jakie zagrożenia mogą spotkać naszego psa

Musimy mieć świadomość, że pozostawiony pies jest narażony na niebezpieczeństwo.

Przed Sylwestrem może się zdarzyć, że ktoś będzie chciał przetestować, jak głośno strzelają petardy hukowe. Psy mają o wiele bardziej wyczulony słuch niż ludzie. W momencie wybuchu mogą chcieć uciec, a przywiązane takiej możliwości już nie mają. To może spowodować, że nasz pupil zacznie bać się wystrzałów, chociaż wcześniej tego nie robił. Pamiętajmy, że nie tylko petardy mogą go wystraszyć.

Zagrożeniem mogą być inne zwierzęta. Nawet jeżeli nasz pupil nie ma problemu z obcymi czworonogami, może do niego zbliżyć się tak zwany podbiegacz. To pies, który przemierza teren bez smyczy i bez kontroli. Jeżeli skończy się tylko na obwąchaniu, to nie ma zbyt wielkiego problemu. Gorzej, jeżeli skończy się atakiem z jego strony. Pamiętajmy, że w takiej sytuacji nasz psiak nie ma jak się bronić czy uciec.

Obce osoby również mogą być niebezpieczne. Nigdy nie wiemy, na kogo trafimy. Większość osób przejdzie obok, nie zaczepiając naszego pupila. Jednak niestety niektórzy mogą go wystraszyć, na przykład próbując pogłaskać. Zdarzają się też sytuacje, gdzie psiak może zostać poczęstowany niebezpieczną substancją, co może mieć zły wpływ na jego zdrowie. Niestety zdarzają się też osoby, które celowo mogą odpiąć naszego pupila, a on czując wolność, może się zgubić. Czasami zdarza się też kradzież dla okupu.

Chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, może się zdarzyć, że roztargniony właściciel może zapomnieć o psie i zorientować się dopiero w domu. Taka sytuacja może spowodować ogromne zmiany behawioralne, które będzie trzeba przepracować ze specjalistą.

Jak unikać niebezpieczeństwa związanego z pozostawieniem psa pod sklepem?

Odpowiedź na to jest jedna!
Przede wszystkim my, świadomi opiekunowie musimy się nauczyć, że spacer to spacer, a zakupy to zakupy. Nie należy łączyć tych dwóch rzeczy. A w sytuacjach kryzysowych, gdzie musimy wejść do sklepu po wodę dla psa, należy zapytać, czy można to zrobić z psem i wybrać ten lokal, gdzie nasz pupil jest mile widziany. To naprawdę proste!

Spacer to wspólny czas dla opiekuna i pupila, dlatego też nie powinnyśmy go łączyć z zakupami. Nie ma sensu narażać naszego przyjaciela na czterech łapach na niepotrzebny stres. A dwa spacery wyjdą nam na zdrowie ;)

Mateusz Glazik
trener i behawiorysta psów, na co dzień opiekun dwóch adoptowanych kundelków Moki i Noelki. Śmiało może powiedzieć że razem tworzą idealne trio, a ich różne historie pozwalają na wspólny rozwój. W swojej pracy bazuje na pozytywnych wzmocnieniach, rozumie emocje psa oraz istotę jego zachowania.
Mateusz Glazik
Pokaż więcej wpisów z Styczeń 2023
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel